Powroty.
Czasami naprawdę je lubię. W miejsca o znajomym zapachu, strukturze,
kształtach. Gdzie wszystko wydaje się prostsze, niekoniecznie takie będąc. Jakoś
lżej mi się wtedy oddycha, składa myśli i snuje plany, że tym razem wszystko
się uda.
Kolejny tom
sagi. Tym razem naprawdę dobry. Bez ciągłych powtórzeń i westchnień, użalań i
pogoni za przeszłością. Konkretny. Wypełniony dawnymi legendami i
przesądami. I tym niepewnym zakończeniem. Aż chciało się czytać. Tak
zwyczajnie.
I tak, nie
jestem obiektywna. Bo za bardzo lubię te książki.
Opis książki:
Brodnica przygotowuje się do obchodów lipcowego Święta
Policji. Daniel Podgórski nie ma jednak powodów do radości. Niektórym ludziom
bardzo zależy, żeby jak najszybciej zapomniał o zamkniętej już sprawie śmierci
trójki bezdomnych. Przy każdym z ciał z jakiegoś powodu pozostawiono niewielkie
wahadełko. Pewna dziennikarka sugeruje policjantowi, żeby szukał odpowiedzi w
opuszczonym domu ukrytym w leśnej gęstwinie. Miejscowi wierzą, że to miejsce
nawiedzane przez diabła. Kobieta wkrótce znika bez śladu, a Podgórski wraz z
byłą komisarz Kopp odnajduje kolejne ciało. Co ma z tym wspólnego niepokojąca
wiadomość, którą Weronika Nowakowska otrzymuje od nieznanego nadawcy? Dlaczego
drobny złodziejaszek ginie tego samego dnia, kiedy wychodzi z więzienia? I
jakie znaczenie dla sprawy mają czarne narcyzy?
Moja ocena 5/6
Tak, ja też je lubię. Ale chyba nadla w wersji audio. Zamówiła właśnie "Z jednym wyjątkiem" (jestem w tyle) z audioteki i nie mogę się doczekać tych 18 godzin ze znajomymi bohaterami. Dobrze, że "czarne narcyzy" Cię nie zawiodły. Mam do czego zmierzać :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie spróbowałam audioboka, czas to nadrobić :) "Czarne narcyzy" są naprawdę dobre, poprzedni tom był bardziej rozlazły, a jeszcze wcześniejszy działał mi na nerwy pewnym zwrotami, które non stop się powtarzały. Ciekawa jestem co będzie dalej w Lipowie. Czekam na Twoje opinie po lekturze ;)
Usuń