Wyobraź
sobie, że żyjesz w świecie, w którym możesz przyjąć dowolną formę. Po prostu
wybierasz z katalogu, kim chcesz być. Wyobraź sobie świat, w którym długość
życia jest znacznie wyższa niż obecnie, a populacja ludzi znacznie przekracza
wyobrażalne normy. Wyobraź sobie świat, w którym możesz podróżować między
planetami, a eksperymenty medyczne są zupełnie, ale to zupełnie inne niż mógłbyś
sobie wyobrazić.
"Proteusz
2200" to niewielkich rozmiarów książka, którą czyta się z ciągłym
zainteresowaniem. Wątki kryminalne i science fiction przeplatają się ze sobą,
tworząc jeden warkocz zdarzeń. Fabuła pomysłowa, mimo upływu lat wciąż całkiem
świeża. Akcja toczy się szybko, ale trochę nierówno, gdzieniegdzie trafiają na
niedopasowanie. Interesująca kreacja bohaterów w postacie pełne dylematów
moralnych, wątpliwości i skrupułów, a jednocześnie poświęcających wszystko dla
idei. Fascynujący świat, w którym niemalże nie istnieją żadne ograniczenia, a
chropowatość i rysy są doskonale zamaskowane. Zakończenie podsumowuje
całą opowieść, nie jest ani zaskakujące, ani niespodziewane, ale
pozostawia sporo miejsca na własne domysły,
"Proteusz
2200" to wielopłaszczyznowa wizja świata i zamieszkujących go ludzi.
Etyczność i moralność stanowią kanwę tej powieści i chociaż ubrane zostały w
inne garnitury niż nasza codzienność, to tak naprawdę dotyczą tych samych
zagadnień. Wielowarstwowa.
Opis książki:
XXII wiek. W pobliżu Rowu Mariańskiego znaleziono zwłoki trzech potworów, które – jak wkrótce wychodzi na jaw - były pierwotnie ludźmi.
Szef Biura Kontroli Form, Behrooz Wolf, podejmuje śledztwo. Sprawa okazuje się o wiele bardziej skomplikowana i tajemnicza, niż sądził początkowo. Co ma z nią wspólnego genialny uczony Capman, słynny na cały świat, ale zarazem podejrzewany o wykorzystywanie do swoich eksperymentów żyjących ludzi, a nawet dzieci?
Tropiącemu Capmana Wolfowi, który za wszelką cenę pragnie znaleźć odpowiedź na kilka istotnych pytań, przyjdzie odwiedzić nie tylko księżyc, ale i tajemniczą asteroidę…
Wspaniała wizja Układu Słonecznego zasiedlonego przez ludzi w epoce supertechnologii pozwalających na dowolną zmianę kształtu i funkcji ciała zgodnie z warunkami życia i pracy, a także stosownie do aktualnych wymogów mody czy wedle kaprysu.
Charles Sheffield należy do czołowych przedstawicieli hard science fiction.
Szef Biura Kontroli Form, Behrooz Wolf, podejmuje śledztwo. Sprawa okazuje się o wiele bardziej skomplikowana i tajemnicza, niż sądził początkowo. Co ma z nią wspólnego genialny uczony Capman, słynny na cały świat, ale zarazem podejrzewany o wykorzystywanie do swoich eksperymentów żyjących ludzi, a nawet dzieci?
Tropiącemu Capmana Wolfowi, który za wszelką cenę pragnie znaleźć odpowiedź na kilka istotnych pytań, przyjdzie odwiedzić nie tylko księżyc, ale i tajemniczą asteroidę…
Wspaniała wizja Układu Słonecznego zasiedlonego przez ludzi w epoce supertechnologii pozwalających na dowolną zmianę kształtu i funkcji ciała zgodnie z warunkami życia i pracy, a także stosownie do aktualnych wymogów mody czy wedle kaprysu.
Charles Sheffield należy do czołowych przedstawicieli hard science fiction.
Moja ocena 4/6
Kolejna książka o której wcześniej nie miałam zielonego pojęcia :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
A całkiem fajna jest ;)
Usuń