Przemokniętą jesień chwytam w atramentowe rowki
utrwalenia. Przechodzę obok zbutwiałych liści, kopiąc pękate kule kasztanów. Pod ciężarem nieba zatapiam się w
ciszę jak w bursztyn. Jesienią jestem bardziej.
Lubelszczyzna. Moje miejsce, gdzie wszystkie światy
stykają się ze sobą. Gdzie coś wydaje mi się być czymś innym, chociażby
wydawało się, że jest tym samym. Bo czasem spotykam te szare granice i wtedy
myślę, że wszystko co tylko wymyślisz, może tu być prawdą.
Historia, która przestraszyła mnie kilka lat temu i
straszy do dziś. I znów dałam się jej porwać w świat niedopowiedzeń,
niejasności i poczucia, że coś tu nie pasuje. Bo przecież nie pasuje.
Zaczytywałam się w tej opowieści zachłannie.
Czytana na październikowym żeglowaniu, gdzie sama
natura przyprawiała mnie o niespokojne stadka mrówek na skórze. Klimatyczna i
mroczna. Może nie tak udana jak pierwsza wersja, ale całkiem dobra.
Niedopowiedziana i niezakończona. Zapadająca w pamięć. I tak, koniecznie chcę wiedzieć co będzie
dalej. I nie, nie wyjdę nocą do lasu.
Opis książki:
Minęło kilka miesięcy od dnia, w którym Hubert Kosmala
po raz ostatni odwiedził Wyręby, jednak wydarzenia, które miały tam miejsce na
początku 1996 roku, zaczynają coraz mocniej odbijać się na jego życiu prywatnym
i zawodowym. W pewnym momencie uświadamia sobie, że ucieczka od opuszczonego
domu i związanych z nim wyrzutów sumienia to droga donikąd, wyjeżdża więc na
jakiś czas do Wyrębów, aby zmierzyć się z własnymi demonami i odzyskać spokój
ducha. Martwa cisza zalegająca nad tym miejscem jest trudna do zniesienia, a
poczucie zagrożenia z dnia na dzień staje się coraz bardziej dojmujące. Czy
wszystko zmieni się na lepsze wraz z przybyciem do Wyrębów nowych mieszkańców?
A może to właśnie ich obecność sprawi, że Hubert uwierzy we wszystko, co Marek
Leśniewski opisał w swoim pamiętniku…?
Moja ocena 4.5/6
O tym autorze już tyle dobrego słyszałam, że jego powieści to moje must read. Pewnie u mnie wszystko będzie silniej odczuwane, boję się wielu rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom jest bardzo strachliwą osobą :) Udanej lektury i nie polecam czytać przed zaśnięciem ;)
Usuń