tag:blogger.com,1999:blog-461891087828186779.post2078409246218474317..comments2023-07-16T13:12:41.970+02:00Comments on Villentretenmerth: Martyna Ochnik - Pewnego dnia, w grudniuLinahttp://www.blogger.com/profile/10092604659901746055noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-461891087828186779.post-72149240763888602832015-10-15T13:44:51.504+02:002015-10-15T13:44:51.504+02:00Kasjeusz, dziękuję bardzo za te przemiłe słowa, kt...Kasjeusz, dziękuję bardzo za te przemiłe słowa, które napisałaś! Zarumieniłam się bardzo :) Bardzo lubię czytać Twoje opinie o książkach i zawsze mnie fascynuje jak bardzo emocjonalnie je piszesz. Uwielbiam wracać do Twoich słów :)<br />Grudzień to miesiąc moich urodzin, więc musi być pierwszy, ale oprócz niego uwielbiam maj, wrzesień i październik, i drugą połowę sierpnia, i buraska listopada też lubię, razem z buraskiem lutym - zdecydowanie wolę jesienno-zimowe klimaty, mam wtedy więcej energii do życia. Tylko lipca i czerwca nie znoszę :)Linahttps://www.blogger.com/profile/10092604659901746055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-461891087828186779.post-77418258911472738982015-10-12T14:34:46.516+02:002015-10-12T14:34:46.516+02:00Jaki impresjonistyczny obraz tu nakreśliłaś! Ten &...Jaki impresjonistyczny obraz tu nakreśliłaś! Ten "wąż rozmytych całości" intryguje, lubię takie niejednoznaczne, niedookreślone opowieści, a o powyższej książce nigdy nie słyszałam. Nienazwane emocje trudno się opisuje, zwłaszcza na blogu, więc tym bardziej podoba mi się twój wpis. :) Sama zazwyczaj od razu się poddaję i nawet nie próbuję łapać tych nieuchwytnych wrażeń, potem powoli je zapominam - aż do najbliższej relektury. ;) Grudzień też lubię, choć nie tak bardzo jak listopad, miesiąc moich urodzin (zawsze w listopadzie mam tyle energii i pomysłów, jakbym co roku rodziła się na nowo). :)kasjeuszhttps://www.blogger.com/profile/07304802545447875174noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-461891087828186779.post-66252944251554451342015-10-12T13:10:04.036+02:002015-10-12T13:10:04.036+02:00Również jest mi bardzo miło :)
Grudzień jest cudo...Również jest mi bardzo miło :) <br />Grudzień jest cudownym miesiącem, ale nie jest jedynym ulubionym. Lubię czytać wtedy bardziej mroczne, cięższe, trudniejsze i bardziej klimatyczne książki. Zwykle same się takie wybierają.<br />Dziękuję bardzo i rumienię się :) Październik w moim miasteczku wyjątkowo zimny, więc ogrzewam łapki w ciepłych pozdrowieniach i odsyłam również swoje :)Linahttps://www.blogger.com/profile/10092604659901746055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-461891087828186779.post-73577579397414505952015-10-12T08:59:06.479+02:002015-10-12T08:59:06.479+02:00Cześć, dziękuję za komentarz u mnie, miło Cię pozn...Cześć, dziękuję za komentarz u mnie, miło Cię poznać :-).<br />Książki związane z określonym czasem, tak jak tu z grudniem lubię czytać właśnie wtedy, kiedy najlepiej jest wczuć się w ich klimat. Być może mam właśnie propozycję na (mój też!) ulubiony zimowy miesiąc. <br />Swoją drogą, podoba mi się język jakim piszesz, pozdrawiam ciepło... choć październikowo :-)Książniczkahttps://www.blogger.com/profile/15580778697170810615noreply@blogger.com